malowane bombki

    Święta już niedługo. Czas najwyższy aby rozpocząć ozdabianie choinek czy też swoich pokoi... Przejrzałam swoje pudełko z ozdobami choinkowymi i pomyślałam ...nuda... Znowu te stare, czerwone i złote bombki. Nijak nie pasują do mojego pokoju, nie pasują do mnie. Postanowiłam je całkowicie zmienić. Wszystkie bombki przeszły metamorfozę. Przygotowałam kilka propozycji ozdób choinkowych.

     W tym poście pierwsza propozycja. Malowane bombki. Do tej aranżacji użyłam farb akrylowych w kolorach: biały, miętowy i czarny. Najpierw usunęłam starą farbę z bombek. Łatwo to zrobić, wystarczy polać gorącą wodą a farba sama schodzi. Malujemy a raczej tapujemy (pędzelek z gąbką) wybranym kolorem. Czekamy, aż farba wyschnie. Następnie, bierzemy cieniutki pędzelek i rysujemy co nam do głowy przyjdzie :) Gotowe.

                                                                                        Pozdrawiam cieplutko!!!
                                                                                 Na rogu pistacjowej